Są to przepiękne opowiadania połączone w grube, kolorowe tomy z charakterystyczną okładką. Była to najpopularniejsza lektura dzieci w latach 80' ubiegłego wieku. Do dziś pamiętam niektóre opowiadania.
Części jest kilka. My w swojej przedszkolnej kolekcji mamy księgę szóstą. Jej okładka jest twarda, przyjemna w dotyku. Treść ponadczasowa, napisana przystępnym i łatwym językiem. Szata graficzna - taka sama jak z przed lat. Pomaga wrócić dorosłym do chwil dzieciństwa. W dzieciach pomaga zaszczepić pozytywne wartości takie jak opiekuńczość, szacunek, przyjaźń itp.
Z ręką na sercu, mogę powiedzieć, że przeczytaliśmy całe
280 stron! Trwało to dość długo, ale daliśmy radę z czego jestem
bardzo dumna!
Niektóre opowiadania podobały się dzieciom bardziej, inne mniej.
Z niektórymi nie mogły się rozstać i czytaliśmy je kilka razy pod
rząd! :)
W tym tomie znajdziemy poczytajki takie jak:
- „Babcia też człowiek”
- „Potworek”
- „Wiosenna wędrówka”
- „Hihopter”
- „Kropka szczęścia”
- „Niezwykła podróż Ali Baby”
- „Wielka przygoda w małym miasteczku”
- „Nikt się nie trzęsie”
- „Ali Baba i pasterz”
- „Dziewczynka z tęczy”
Kilka z nich tylko przeczytaliśmy i omówiliśmy ich treść. Do
większości, jednak wykonaliśmy ciekawe prace plastyczne oraz
zainspirowały nas one do twórczych zabaw.
Po przeczytaniu opowiadania "Babcia też człowiek",
porozmawialiśmy m.in. o tym, jak możemy pomóc babci (i
innym dorosłym) w ich codziennych czynnościach. Wspólnie
wykonaliśmy plakat z naszymi w/w odpowiedziami oraz
narysowaliśmy portrety naszych babć.
Po lekturze "Potwarka" dzieci wykonały swoje zielone stwory.
(Chociaż nie o takim potworku tu mowa :)).
Użyły do tego zielonej farby, którą rozdmuchały po kartce, za
pomocą słomek. Po jej wyschnięciu ozdobiły je kredkami
i naklejkami.
Jakiś czas później zaproponowałam dzieciom, aby wykonały samodzielnie piękne biedroneczki. Dałam im kolorowe kartki, kleje nożyczki i krepę. W ten sposób powstały przepiękne wesołe stworzonka. Podczas zabawy w kole, liczyliśmy też kropki na papierowej biedronce. Następnie każde dziecko musiało nałożyć na nią tyle kropek, ile wskazuje wylosowana liczba. Po zajęciach czytaliśmy bajeczkę "Kropka szczęścia" opowiadającą o problemach Jasia i małej biedroneczki.
Z ręką na sercu, mogę powiedzieć, że przeczytaliśmy całe
280 stron! Trwało to dość długo, ale daliśmy radę z czego jestem
bardzo dumna!
Niektóre opowiadania podobały się dzieciom bardziej, inne mniej.
Z niektórymi nie mogły się rozstać i czytaliśmy je kilka razy pod
rząd! :)
W tym tomie znajdziemy poczytajki takie jak:
- „Babcia też człowiek”
- „Potworek”
- „Wiosenna wędrówka”
- „Hihopter”
- „Kropka szczęścia”
- „Niezwykła podróż Ali Baby”
- „Wielka przygoda w małym miasteczku”
- „Nikt się nie trzęsie”
- „Ali Baba i pasterz”
- „Dziewczynka z tęczy”
Kilka z nich tylko przeczytaliśmy i omówiliśmy ich treść. Do
większości, jednak wykonaliśmy ciekawe prace plastyczne oraz
zainspirowały nas one do twórczych zabaw.
Po przeczytaniu opowiadania "Babcia też człowiek",
porozmawialiśmy m.in. o tym, jak możemy pomóc babci (i
innym dorosłym) w ich codziennych czynnościach. Wspólnie
wykonaliśmy plakat z naszymi w/w odpowiedziami oraz
narysowaliśmy portrety naszych babć.
Po lekturze "Potwarka" dzieci wykonały swoje zielone stwory.
(Chociaż nie o takim potworku tu mowa :)).
Użyły do tego zielonej farby, którą rozdmuchały po kartce, za
pomocą słomek. Po jej wyschnięciu ozdobiły je kredkami
i naklejkami.
Podczas "Wiosennej wędrówki" poznaliśmy Kuklika, który miał problem z odnowieniem swojej garderoby. Oczywiście, pomogliśmy mu się ubrać.
Narysowałam i wycięłam sylwetki Kuklika. Zadaniem dzieci było stworzenie kreatywnych ubranek dla naszego nowego przyjaciela. Użyliśmy do tego resztek materiałów i kolorowych wstążek.
Narysowałam i wycięłam sylwetki Kuklika. Zadaniem dzieci było stworzenie kreatywnych ubranek dla naszego nowego przyjaciela. Użyliśmy do tego resztek materiałów i kolorowych wstążek.
W
czasie czytania „Hihoptera” tworzyliśmy różne śmieszne słowa
/ zastępniki / rymy np. biotła (miotła), bambolot (samolot),
borba
(torba), brumy (auta), ziemniaczana biedronka (stonka), chewka
(marchewka), ciucierek (cukierek), Pani Kina (Pani Karolina) itp.
"Dziewczynka z tęczy" zainspirowała nas do zabawy kolorami. Szukaliśmy ich w sali oraz w ogrodzie przedszkolnym.
Na szarym papierze namalowaliśmy farbami ogromną tęczę.
Wykonaliśmy też kilka zabaw badawczych, w których m.in. mieszaliśmy kolory, malowaliśmy zamrożonymi farbami i farbowaliśmy liście kapusty.
Na szarym papierze namalowaliśmy farbami ogromną tęczę.
Wykonaliśmy też kilka zabaw badawczych, w których m.in. mieszaliśmy kolory, malowaliśmy zamrożonymi farbami i farbowaliśmy liście kapusty.
Na zakończenie naszej przygody z "Poczytaj mi mamo" wykonaliśmy wielki plakat z okładką naszej nowej książeczki, która stała się też inspiracją do stworzenia akcji przedszkolnej "Poczytaj mi mamo, poczytaj mi tato".
W projekcie tym każdy chętny rodzic może przyjść do przedszkola i przeczytać dzieciom swoją ulubioną książkę z dzieciństwa lub najukochańszą książkę swojego dziecka. Jak na razie akcja cieszy się dużym zainteresowaniem :)
"Poczytaj mi mamo"
Księga szósta
Wydawnictwo Nasza Księgarnia
Rok wydania 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz